Jakiś czas temu w zasadzie przestałam używać adresatek, które brzęczą i dzwonią. Jako że nie wyobrażam sobie spaceru bez takiego zabezpieczenia, zainteresowałam się obrożami z haftami i nadrukami. Gdy pojawiła się możliwość przetestowania takiej w ramach TOP for DOG, nie zastanawiałam się długo.
W nasze łapy, a w zasadzie na szyję Beryla, trafiła obroża firmy Furkidz. To sklep z akcesoriami dla psów, oferujący szeroki asortyment obroży, szelek, smyczy i zabawek. W swojej ofercie ma między innymi takie obroże, na których można umieścić imię psa i numer telefonu właściciela. Na stronie internetowej czytamy, że producent stawia na jakość, wytrzymałość i wygodę, przygotowując akcesoria z najwyższej jakości materiałów. Podczas testowania obroży poddaliśmy to stanowisko wnikliwej ocenie. 🙂
Obroża, która cieszy oko
Do testów wybrałam obrożę we wzorze Etno. Berylowi bardzo dobrze jest w jaskrawych kolorach i lubię go w pomarańczowym, więc ten elektryczny, barwny design bardzo do mnie przemówił. Postawiłam na wersję z zapięciem w postaci plastikowego zatrzasku – nie przepadam za innymi rodzajami. Obroża ma 3 cm szerokości (takie najczęściej kupuję dla Beryla). Bardzo atrakcyjna w przypadku tego modelu jest możliwość wybrania koloru taśmy podkładowej, a więc spodniej warstwy czy też podszycia. Ja wybrałam żywy pomarańczowy, który ładnie odcina się od rudej sierści.
Przesyłka zachwyciła mnie, gdy tylko ją odebrałam. Była zapakowana w gustowny woreczek i dotarła do nas w idealnym stanie. Sama obroża ma przepiękne, żywe, nasycone kolory i wygląda prześlicznie. Po pierwszych przymiarkach w domu trafiła do koszyka przy drzwiach, w którym trzymam rzeczy na codzienne spacery, i zaczęła towarzyszyć nam w wycieczkach.
Furkidz: jakość potwierdzona testami!
Jeśli chodzi o wytrzymałość obroży, to zdecydowanie potwierdza ona cytowane na początku tekstu zdanie ze strony Furkidz. Zapięcie jest solidne i póki co nawet się nie zarysowało. Metalowe elementy również wyglądają na trwałe – nie sprawiały żadnych kłopotów, nawet gdy Beryl nieco mocniej szarpnął na smyczy. Sam nadruk z imieniem i numerem jest idealny. Nie spiera się, a kontrastujące kolory napisu i tła sprawiają, że widać go wyraźnie. Do tego niewątpliwie zwiększa walory estetyczne obroży. Co do jej czyszczenia to póki co wystarczała mi wilgotna szmatka i szybkie przetarcie.
Lubię produkty, po których widać od razu, że ktoś przygotował je z odpowiednią dbałością o szczegóły. W przypadku obroży Furkidz tak właśnie jest. Nie ma na niej ani jednej krzywej niteczki, a całość prezentuje się rewelacyjnie. To obecnie jeden z moich ulubionych dodatków w psiej szafie.
Jeśli zastanawialiście się, czy warto zamówić coś z Furkidz, możecie śmiało dać im szansę! Ja jestem zachwycona i oczywiście już przeglądałam stronę w poszukiwaniu innych atrakcyjnych produktów… 🙂 Wybór jest ogromny! W ofercie znajdziecie również legowiska i zabawki, a także saszetki na smakołyki. Skądinąd wiem, że produkty Furkidz cieszą się wśród psiarzy niemałym uznaniem, więc nie zdziwię się, jeśli niektórzy z Was już dobrze znają firmę. A jeśli tak właśnie jest, szybciutko lećcie zagłosować na nich w plebiscycie TOP for DOG!