W życiu każdego psiarza na pewno w którymś momencie pojawia się temat plam odzwierzęcych. Nauka czystości, poranny budzik w postaci psa, któremu zbiera się na wymioty – i tak dalej… 😀 Na ratunek w takich momentach przychodzą produkty Nature’s Miracle, udostępnione nam do testów przez firmę Furminator.
Do przetestowania dostaliśmy trzy płyny Nature’s Miracle: Stain & Odour Remover Melon, Set-In Stain Remover oraz Ultimate Stain & Odour Eliminator. Pierwszy to bioenzymatyczny płyn do usuwania plam po moczu, odchodach, wymiocinach i ślinie, który pachnie melonem. Drugi przeznaczony jest do walki z uporczywymi, starymi plamami, którym inne środki nie dają rady. Jest wzbogacony formułą tlenową i pachnie pomarańczą. Ostatni preparat to wzmocniony płyn bioenzymatyczny do usuwania trudnych do wyczyszczenia zabrudzeń organicznych.
Wszystkie trzy środki Nature’s Miracle są w pełni bezpieczne dla zwierząt domowych. Schemat ich używania również jest taki sam: osuszamy plamę, jeśli jest nadal świeża, pryskamy, czekamy 15 minut i ponownie osuszamy czyszczoną powierzchnię.
Płyny sprawdziły się u mnie bez zarzutu – a przeszły rzetelne testy. Mistral jako szczeniaczek dopiero poznający świat i od małego biegający po weterynarzach, a także nielubiący mnie nie widzieć, stanowczo zbuntował się przeciwko podróżowaniu w klatce w bagażniku. Zamanifestował to… śmierdzącymi niespodziankami w tejże klatce. Czerwony płyn Ultimate załatwił sprawę. Skutecznie usunął zarówno zabrudzenia, jak i nieprzyjemną woń.
Jedyny minus płynów Nature’s Miracle, choć pewnie nie dla wszystkich, to ich zapachy. Są dość intensywne i długo utrzymują się na czyszczonych powierzchniach. Co wrażliwszym nosom może to przeszkadzać. Ja sama łapałam się na tym, że psikam preparatami mniej obficie, żeby zapach szybciej wywietrzał. Płyny pachną przyjemnie, ale dość mocno, więc warto mieć to na uwadze. Poza tym nie mam zastrzeżeń – usuwanie plam na tip top! To były owocne testy dla TOP for DOG 🙂
