Niedawno poznaliśmy z Berylem nowych spacerowych towarzyszy. We wczesny sobotni poranek ruszyliśmy na plażę nad Wisłą, by spotkać się z Karoliną i Wallym. Spacer był piękny, my zachwycone, a wyżeł…
wyżeł
-
-
Niemal trzy miesiące temu wraz z Berylem przeprowadziliśmy się do nowego domu. Minęła już początkowa ekscytacja. Z każdym dniem czujemy się tutaj coraz bardziej u siebie. Jednak co dokładnie zmieniło…
-
Choroba Beryla na szczęście posłusznie się wycofuje. Podajemy ostatnie dawki leków, a niedługo będziemy dalej cieszyć się niczym nieograniczonymi spacerami. Moment spadku odporności Rudego i moje ostatnie rozważania o tym,…
-
Z blogiem wystartowaliśmy oficjalnie niewiele ponad tydzień temu. Pomysłów na wpisy mam już na liście kilkanaście, ale na fali początków chciałabym przybliżyć Wam nieco naszą rudą codzienność. Co prawda strona…
-
Ogromnie się cieszę, że tu jesteś. Sama wciąż nie do końca wierzę w to, że właśnie zaczynam prowadzić bloga. Trochę zwlekałam z umieszczeniem tu pierwszego wpisu, bo bardzo mi zależało,…