6:00. Budzik przestawiam jakieś dziesięć razy, bo kołdra mocno mnie trzyma i nie chce wypuścić. W końcu wstaję, ale jestem tak nieprzytomna, że potykam się w drodze do łazienki. Oczy…
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Czy zgadzasz się na to? Jasne! Dowiedz się więcej...