Canagan: recenzja dla Top for Dog 2019

przez Beryl i spółka
Karma i przysmaki Canagan

Country Game. Welsh Lamb. Venison & Wild Boar Stew. Brzmi smacznie? To tylko niektóre ze smaków karmy proponowanych przez firmę Canagan. Te i kilka innych mieliśmy okazję przetestować w tegorocznym plebiscycie Top for Dog. Jesteście ciekawi, jak się sprawdziły produkty firmy? Zapraszam na opowieść o tym, dlaczego Canagan jest super!

Paczka przybyła!

W paczce znalazłam trzy rodzaje produktów: puszki mokrej karmy o różnych smakach, przysmaki Biscuit Bakes w dwóch smakach i, w ramach dodatkowego prezentu, dwukilogramowe opakowanie suchej karmy Grass-fed Lamb. Oprócz tego dostaliśmy też torbę płócienną, a że jestem ich maniaczką i używam ich często do różnych rzeczy, od razu po otworzeniu paczki uśmiechnęłam się szeroko. Zwłaszcza że ogromnie lubię logo firmy.

Karma i przysmaki Canagan
Tyle dobroci!
Przysmaki Biscuit Bakes

Pokażcie mi psiarza, który po odebraniu przesyłki z jedzeniem dla psa i otworzeniu jej w obecności tegoż psa nie spotkał się z natychmiastowym żądaniem: „DAJ”. Nie sądzę, żeby taki chodził po tej planecie. Nie będzie więc zaskakujące, że na pierwszy ogień poszły smakołyki Biscuit Bakes o smakach Country Game oraz Omega Rich Salmon. Pierwsze z wymienionych zawierają kaczkę i dziczyznę, zaś drugie łososia. Co ważne, ciasteczka nie mają w składzie zbóż – przy kilku okazjach wspomniałam już, że to dla mnie bardzo ważne.

Składy poszczególnych smaków, według mnie bardzo przyjemne, zamieszczone są poniżej.

Smak Country Game:

Brytyjska kaczka (30%), cieciorka (25%), słodki ziemniak (21%), dziczyzna (10%), olej roślinny, siemię lniane, mieszane zioła, ekstrakt z jukki, pirofosforan tetrapotasu (5000 mg / kg), glukozamina (1000 mg / kg), MSM (1000 mg / kg), chondroityny (1000 mg / kg), diabelskiego pazura.

Źródło: Puller shop

Smak Omega Rich Salmon:

Łosoś (min 40%), cieciorka (25%), słodki ziemniak (21%), olej roślinny, siemię lniane, mieszane zioła, ekstrakt z jukki, pirofosforan tetrapotasu (5000 mg / kg), glukozamina (1000 mg / kg), MSM ( 1000 mg / kg), chondroityny (1000 mg / kg), diabelskiego pazura.

Źródło: Puller shop
Canagan Biscuit Bakes
Serce na dłoni
Serce na dłoni

Estetyczna strona mojej duszy każe mi to napisać: jakie piękne opakowania mają te ciastka! Matowe, w przyjemnych kolorach i zamykane strunowo, a więc nie tylko ładne, lecz również funkcjonalne.

Opakowania to jednak nie koniec gratki dla estetów. Przysmaki Canagan mają bowiem kształt uroczych serduszek. Mówcie, co chcecie – ja się zawsze cieszę, kiedy to, co podaję mojemu psu, nie tylko dobrze smakuje, ale i wygląda. 😉 Poza tym przy podawaniu takich smakołyków frazy „Z miłości do psów” czy „Serce na dłoni” nabierają zupełnie nowego znaczenia.

Canagan Biscuit Bakes
Sami zobaczcie – śliczności!
Co na to Beryl?

Rudy wydawał się bardzo zadowolony z możliwości próbowania smaczków firmy Canagan. Bardzo chętnie na nie pracował, wykonując wszystkie sztuczki, o jakich tylko mogłam pomyśleć. Przysmaki dzielnie towarzyszyły nam podczas spacerów i ćwiczeń – pomagały nam w przywołaniu i w nagradzaniu za drobne, codzienne rzeczy.

Mogę też z pełnym przekonaniem stwierdzić, że przysmaki budziły żywe zainteresowanie naszych psich kumpli. Gdy miałam je ze sobą na spacerze, nierzadko w okolicy mojej saszetki spacerowej kręcił się nie jeden, a na przykład dwa czy trzy psy. Niektórym nawet udało się wyprosić smaczny kąsek… 🙂

Karma mokra Canagan

Dzisiejsza opowieść o produktach Canagan zaczęła się od smakowitych nazw. Nie bez powodu! Puszki karmy mokrej dotarły do nas w przyjemnym pakiecie różnych smaków. Po raz kolejny stwierdzam, że mój pies przez większość czasu je lepiej niż ja ;), co zresztą zobaczycie sami, gdy popatrzycie na składy puszek.

Jak u babci

Wyobraźcie sobie, że Wasza babcia wnosi do jadalni Waszą ulubioną potrawę. Zapach roznosi się po całym domu, a ślinka cieknie Wam, zanim zdążycie na dobre pomyśleć, że zaraz na kolację zjecie coś przepysznego. Widzicie to? Czujecie? Teraz pomyślcie o psie, który podobnym rozanieleniem reaguje na otworzenie puszki. To właśnie Beryl podczas podawania karmy Canagan.

Nie żartuję – absolutnie żadne nakładanie zawartości puszek nie odbyło się bez asysty wyżła. Choćby spał najgłębszym snem, zrywał się z posłania i leciał prosto pod moje nogi. Gdybyście widzieli ten wytęskniony wzrok, którym wpatrywał się w łyżkę wykładającą delicje do miski!

Canagan - karma i przysmaki
Czy możemy już skończyć zdjęcia i zacząć jeść?
Pyszności!

Każda mokra karma, której Beryl wcześniej nie próbował, przechodzi w naszym domu jeden ważny test: otwarcia wieczka. I nie, nie chodzi o to, jak łatwo bądź jak trudno otwiera się opakowanie. Mam na myśli to, co rzuca się w oczy (czy raczej w nos…) po zdjęciu pokrywki. Innymi słowy: jeśli karma pachnie tak, że sama mam ochotę jej spróbować, to połowę sukcesu mamy za sobą. 😀

Puszki Canagan zdały ten test śpiewająco. Karma pachnie po prostu mięsem – dobrym, smacznym mięsem. Niezależnie od smaku, choć oczywiście każdy ma nieco inną woń.

Pierwsze wrażenia potwierdza dość wrażliwy żołądek Beryla. Na karmę Canagan nie zareagował w żaden negatywny sposób. Po tym, jak skrupulatnie Rudy wylizywał miskę po każdym posiłku, wnoszę, że smakowało co najmniej tak dobrze, jak pachniało.

Beryl zdecydowanie poleca!

Myślę, że po przeczytaniu recenzji wiecie już, jaką opinię wystawiamy produktom. Bardzo chętnie kupiłabym je Berylowi w przyszłości. Pan wyżeł czasem reaguje źle na nowości w diecie. W przypadku Canagana czułam się pewnie i bezpiecznie – zarówno podając smaczki, jak i mokrą karmę.

Jeśli macie chęć sprawić swojemu psiakowi prawdziwą ucztę, polecam przyjrzeć się Canaganowi! Na pewno docenicie zachłanny błysk w oku Waszego pupila, gdy ten poczuje kuszący zapach mięsa. A jeśli zechcecie jeszcze wyraźniej pokazać psu, jak bardzo go kochacie, sięgnijcie po smakowite serduszka Biscuit Bakes.

Zajrzyj również tutaj

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Czy zgadzasz się na to? Jasne! Dowiedz się więcej...